Szczecin JUG – Filip Pająk o TestNG

Dla tych co nie są subskrybentami do mailing listy SzJUG‘a, a znajdują się w okolicy Szczecina (lub w samym Szczecinie) i są zainteresowani posłuchaniem o TestNG przytoczę maila Leszka:

Witam ponownie,

zapraszam Was w imieniu swoim i Filipa na spotkanie, które będzie poprowadzone przez właśnie niego, którego tematem będzie “Nie tylko JUnit. O TestNG słów parę a nawet kilka.”

Filus jest cudownym (bo osiągnięcie tego zakrawało na cud) absolwentemkilku etapów powszechnej edukacji, w tym Wydziału Informatyki Politechniki Szczecińskiej. Od pięciu lat zawodowo udziela się jako programista jawy, a od lat dwóch z kawałkiem próbuje swych sił także jako tester oprogramowania. Pewnie dlatego Los postawił go przed nieuchronnym spotkaniem z TestNG, a o wrażeniach z tego rendez-vous, a nawet może tête-à-tête, chętnie poplotkuje w miłych gronie szczecińskiego JUG-a.

Do wygrania licencja na jeden z wymienionych produktów firmy *JetBrains*:

a. IntelliJ IDEA Personal License
b. ReSharper Personal License
c. TeamCity Build Agent
d. Ruby Mine

oraz

licencja na agenta JVM *JRebel* you could try these out.
Miejsce: WI ZUT (PS), sala 200

Godz. 18:00

Data: 22.04.2010
Serdecznie zapraszamy!

Ja będę tam na pewno, a Ty ? 😉

Java4Poeple ’09

Kogo nie było, a  mógł być niech żałuje. Na prawdę warto było się zjawić. Osoby które uczestniczyły w zeszło rocznej edycji tej konferencji (de facto pierwszej) mogły narzekać na dyskomfort auli w której obywały się wykłady … ale w tym roku było zupełnie inaczej, zmieniło się miejsce prelekcji na WNEiZUS (czyli Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Uniwersytetu Szczecińskiego … mam nadzieję że nic nie pokręciłem ;>) gdzie miejsca były na prawdę wygodne. Jakoś prezetacji stała na prawdę na wysokim poziomie, z resztą jak zawsze … mi osobiście najbardziej się podobały dwie prezentacje o:

  • git’cie (prelegent: Andrzej Śliwa): jako podsumowanie mogę powiedzieć tylko tyle, że nie wiedziałem, że można używać git’a jako swoistego backend’u do repozytoriów cvs i svn (polecenia git-svn i git-cvs jak również git svn i git cvs); ogólnie wiedziałem czym jest git, z czym to się je i jak powstał … ale dyskusja która się wywiązała w trakcie prelekcji w mojej opinii doprowadziła do wniosku, że do póki git nie będzie miał dobrego wsparcia w IDE (tj. eclipse którego sam namiętnie używam) to dla części developerów (tj. nie koniecznie dla mnie) task “migracja na git” pozostaje pozycją na liście TODObtw. dyskusje które się odbyły w czasie prelekcji IMHO były bardzo pozytywne, oby więcej takich aktywnych wykładów (taki sposób gdzie interakcja (nie koniecznie  zamierzona) ze słuchaczami jest duża trafia do mnie najbardziej)
  • grails: w tym wypadku Jacek Laskowski (mało kto go nie zna, a zwłaszcza jego blog’a) jak zawsze stworzył show, mimo że nie zawsze było ono przewidywane, ale kto jak kto … Jacek Laskowski potrafi obrócić na swoją korzyść wszystkie wpadki … showman’ów takich jak on na prawdę nie spotyka się wielu (znowu jestem pod wrażeniem jego prezentacji …). Z aktualnie znanych mi podejść do przedstawionego tematu tj. RDwA (Rapid Development web Applications) grails jest bardzo podobne do framework’ów Python’owych tj. Django i web2py, jedyną jego przewagą jest scaffold (rusztowanie) tj. coś co na etapie prototypowania pozwala zapomnieć o wszysktim innym, a potem potrafi wygenerować kod, tego właśnie brakuje w wspomnianych Django i web2pyaczkolwiek są tego (jak zawsze) złe i dobre strony. Ogólnie grails zachwyca zwłaszcza tym, że do hosting ciągle wymaga tylko JVM, po za tym prostota jest na prawdę duża … ale jeżeli musiał bym się uczyć nowego języka, jakim jest niewątpliwie jest groovy (na króym bazuje grails) wolał bym wybrać python’a i np. Jython ;> Fajnie że TO (tj. grails i groovy) działa na JVM ale osobiście wolę Python’a jeżeli chodzi o języki skryptowe ;>

Tym razem po konferencji odbyło się spotkanie integracyjne. Osobiście chciał bym podziękować Pawłowi Szulcowi oraz grupie JUG’owców z Lublina (o ile dobrze pamiętam ;>) za “panele dyskusyjne“. Jednocześnie chciał bym wszystkich przeprosić za NCDC‘owe dyskusje w czasie “integracji“, w takich przypadkach trzeba nam przerywać ;> serio mowie teraz … no ewentualnie zadawć pytania, żeby być też w miarę w teacie ;> OK, było jak było (IMHO było super) za rok trzeba powtórzyć konfereencję (Leszek, możesz liczyć na mnie tj. na moją pomoc), po za tym zapraszam wszystkich (Ciebie czytelniku też !!) na spotkania SzJUG nie tylko prelekcje ale też i spotkania przy piwie, nie bójcie się nas, nie gryziemy, nie parzymy itp.

Na prawdę mówię serio, każda nowa osoba jest mile widziana, bo każdy nowy człowiek to nowy wątek w  dyskusji, a na tym nam zależy ;> przedewszystkim nie bać się !!